Pod wieczór życia będziemy sądzeni z miłości.
Śniłaś mi się kilka razy ostatnio!
I nie, to nie był jakiś zwykły erotyczny sen. Nic fizycznie w nim nawet nie stało się między nami. Ale… ale było lepiej!
Czytaj dalej Sen… M jak miłość!…bo im dłużej nad czymś myślisz, to tym smutniejsze wnioski masz
Pod wieczór życia będziemy sądzeni z miłości.
Śniłaś mi się kilka razy ostatnio!
I nie, to nie był jakiś zwykły erotyczny sen. Nic fizycznie w nim nawet nie stało się między nami. Ale… ale było lepiej!
Czytaj dalej Sen… M jak miłość!Ojciec się nie boi.
Już on będzie wiedział, co robić, on się z tym strasznym rozprawi,
to jego rzecz.
On się na pewno nie boi.
Bo gdyby i on się bał, jakże można by znieść noc i ciemność.
Musi być ten ktoś jeden, kto się nie boi, kto może osłonić przed ciemnością,
w której jest wszystko straszne i niepojęte, przed całą nocą świata.
Parafrazując jedną z moich ulubionych piosenek mógłbym powiedzieć, że
„Internet killed The Letters Stars”.
Uwijamy się jak mrówki, tańcząc pod dyktando naszej królowej, a życie mija, kiedy marzymy o lepszych czasach i lepszych miejscach. Potem, pewnego dnia, który przychodzi aż nazbyt wcześnie, budzisz się i widzisz, że jesteś już stara, pomarszczona i wciąż pracujesz dla innych, a jedyne wspomnienia, jakie masz, dotyczą ciężkiej pracy i cierpień. Twoje możliwości przeminęły, nie zostawiając nic po sobie. Nic, oprócz nienawiści i goryczy, które towarzyszą ci aż do grobu.
W najcudowniejsze rzeczy trzeba wierzyć, żeby móc je zobaczyć.
W latające renifery i anioły.
W pokój na ziemi, dobrą wolę, nadzieję i radość.
One są prawdziwe, ponieważ ich istnienie można sobie wyobrazić.
Boże Narodzenie to nie jest data w kalendarzu,
to jest stan świadomości.
Czerpiąc radość z pokonywania codziennych trudności
ludzie zapominają o nieuchronności śmierci.
Jest morze, fal dźwięcznych pełne, most światła łączący wyspy. Wypłynęło całe z wiolonczeli, której dotknął smyczkiem światła Bóg.
W domach z betonu nie ma wolnej miłości,
są stosunki małżeńskie oraz akty nierządne,
Casanova tu u nas nie gości…
Proza życia ujęta w tak piękny a zarazem smutny, poetycki sposób.
Czytaj dalej Mozaika betonowego smutkuWszechświat jest tak wielki. Tak wypełniony bezgwiezdną samotnością. że pierwsze istoty, które go przemierzą by nas odnaleźć będą pewnie marzyć tylko o tym, aby ktoś je przytulił.
Dwaj najwięksi tyrani ziemi: przypadek i czas.