Bo podobno w tych snach są pociągi, a w nich pełno wolnych miejsc, i są okręty, które chcą nas zabrać w długi rejs. A tutaj jest tak smutno i tak zwyczajnie. A raczej niezwyczajnie smutno.
Kategoria: zgadzam się z…
…ze słowami tych osób, choć nie zawsze z nimi samymi
Potem…
Nie dostrzegamy, że to właśnie te najzwyklejsze wtorki i czwartki w końcu składają się na sposób, w jaki przeżywamy swoje życie.
romans
Nie ma twardzieli a nawet najwięksi z nich, nawet najgorsze dziewczyny, bywa, że kurwy, wreszcie się zakochują. Wszyscy bez wyjątku karły, złodzieje, bankowcy, księża, nawet mordercy. A potem każdy słabnie, staje się bezbronny w swoim uczuciu, jak wykluwający się owad, odsłaniający miękkie powłoki ku niezliczonym wrogom, łamie swój kręgosłup i idzie na dno.
Dzień Matki – pamiętasz?
Czasem ktoś jest nam dany tylko na chwilę. Trzeba to rozumieć, gdy nadchodzi czas pożegnania. Mądry człowiek już na początku liczy się z końcem. Trudno jednak znaleźć w sobie dość pokory i wiary, by od razu pogodzić się z czyimś przemijaniem.
Niechaj spierdalają!
Wyglądał jak człowiek, który przez długi czas ulegał i znosił wszelkie zniewagi, lecz naraz zbuntował się i pragnie okazać swoją niezależność, albo raczej człowiek, który ma ogromną ochotę kogoś uderzyć, ale boi się okropnie, że jego uderzą.
Świat się zmienia, a ja palę…
Tak zachwyciłem się z rana słowami jakie Krystyna Janda zamieściła na swoim fanpage, że postanowiłem mimo mojej niegasnącej pogardy dla papierosów i tak zacytować je poniżej…
Czytaj dalej Świat się zmienia, a ja palę…
Jesienny spacer
A za oknami jesień – młodopolska dama w woalu szaromglistym przechadza się sama, umarłe drzewa żegna, zwiędłe liście liczy – pamiątki snu o lecie, minionych słodyczy…