młode serca

młode serca

To nieszczęście, że tak mały odstęp dzieli czas, gdy jesteśmy zbyt młodzi, od czasu, gdy jesteśmy zbyt starzy.

— Charles Louis de Montesquieu (Monteskiusz)

Utknąłem gdzieś pośrodku tego wszystkiego.
To przejmuje kontrolę nad osobą, którą myślałem, że byłem,
chłopcem, którego znałem, którego już coraz słabiej pamiętam.

Ale w tej ciemności chyba musi być gdzieś światło!
To przeczucie przychodzi do mnie i odchodzi falami,
zawsze tak jest…

Bezradnie obserwujemy jak nasze młode serca znikają.
To przenosi nas jak wiatr do odległych miejsc,
w który beztrosko leżeliśmy, kiedy byliśmy dziećmi.

Wspomnienia skradzionych przez czas miejsc.
Przyłapane znowu w nocnej ciszy
i ich echo ginące w przestrzeni.

Upodobanie do marzeń o przyszłości
wyślizguje mi się już przez palce,
zamienia w rozpamiętywanie przeszłości.

Widziałem w śnie moją dziką młodość,
te chwile magii i cudów
wygasały na moich oczach.

Teraz wydają się one tak trudne do znalezienia.
Czy to kiedykolwiek wróci?
Czy to jeszcze kiedyś raz będzie?

Zabierz mnie z powrotem do tego uczucia,
kiedy wszystko było do odnalezienia,
kiedy znaliśmy tylko czas przyszły…


Podziel się tym z innymi...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *