B… jak była

Powoli zbliżało się rozstanie, które przeczuwałem każdą komórką mojego ciała.
I właściwie chciałem umrzeć, żeby o tym nie myśleć.

— Katarzyna Grochola, Zielone drzwi

wydzieram kolaże ze zdjęć z naszymi wspomnieniami,
wyścielam dla Ciebie w marzeniach me łóżko kwiatami,
wydzieram się głośno, ginąc pod ciężaru słowami,
wydzielam śmierci po troszku życia – upływu dniami,
wyścieram podłogę zalaną z rozstania łzami,
wydzielam już jad tylko, gdy obcuję z kobietami…

Zła kobieta nie może być piękna – odparł, śmiejąc się gorzko – Może być co najwyżej urodziwa. Ale to nie to samo.

— Aleksander Sowa, Zła miłość

Podziel się tym z innymi...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *